Dla Dzieci

Koszyk 0 Produkt Produkty (pusty)    

Brak produktów

Do ustalenia Wysyłka
0,00 zł Razem

Realizuj zamówienie

Hej, Jędrek! Kto tu rządzi? Zobacz większe

Hej, Jędrek! Kto tu rządzi?

Nowy

Ten produkt nie występuje już w magazynie

18,00 zł

Najniższa cena w ciągu 30 dni przed aktualną promocją:

Historia cen produktu

Hej, Jędrek! Kto tu rządzi?

Najniższa cena produktu z dnia

Najniższa cena w ciągu 30 dni przed aktualną promocją:

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni

Więcej informacji

Kto powiedział, że dziesięć lat to najlepszy wiek na przygodę?

 

Jędrek to koleś, z którym nie grozi Wam tylko jedno: nuda! Za to wszystko inne jest bardzo prawdopodobne. Lepiej miejcie się na baczności!

 

„Albo jesteś kimś, albo nikim” – mawia siostra Jędrka, zwana przez niego Wyjcem. Nie żeby była krynicą mądrości, ale, jak to mówią: raz do roku i ślepej kurze trafia się ziarno. Więc może tym razem siorka ma rację?

 

Jest taka dziedzina, w której Jędrek chce być kimś – to futbol. Chłopak jest gotów zrobić naprawdę wiele, by zdobyć opaskę kapitana szkolnej drużyny piłkarskiej…

 

Trzeci tom znakomitej serii, która zachwyci fanów „Dziennika cwaniaczka”!

 

"Szukacie ciekawej i mądrej historii? No to znaleźliście. Jędrek to chłopak z rodzaju tych fajniejszych, ma siostrę z rodzaju tych bardziej upierdliwych i rodziców, którzy są całkiem spoko. Szkoła też wydaje się spoko… do czasu. Zawody w piłce nożnej są tłem dla sensacyjnej akcji z nastoletnimi kibolami i celebrytami, a we wszystko mieszają się media, czyli redakcja szkolnej gazetki. Jędrek będzie musiał zrozumieć, co jest ważne, a co się ważnym tylko wydawało. Powiem po prostu: to się fajnie czyta".
Rafał Kosik

 

"Seria „Hej, Jędrek!” to strzał w dziesiątkę! I wcale nie mówię tak dlatego, że od lat uwielbiam, jak Rafał Skarżycki pisze, a Tomasz Lew Leśniak rysuje. „Jędrek” jest wciągający, szczerze zabawny, a dodatkowo perfekcyjnie łączy formy literacką i komiksową. A mówiłem już, że uwielbiam, jak Rafał Skarżycki pisze, a Tomasz Lew Leśniak rysuje? Aha…"
Tomasz Samojlik